Wciąż mimo postępu, rozwoju cywilizacji, nowych technologii rolnictwo jest ważną gałęzią gospodarki i potrzebuje mnóstwo rąk do pracy. Żywność sama się nie stworzy, potrzebni są ludzie ale i warunki jakie tworzą ludzie by mogło wzrastać zboże, ziemniaki czy rzepak. W Polsce sporo rejonów to rejony rolnicze. Jeżeli spojrzy się na województwo warmińsko-mazurskie z góry to od razu rzuci się w oczy fakt iż jest ono wyraźnie podzielone na leśną północną część oraz całkowicie zagospodarowaną rolniczo część południową. Dominują tu niewielkie pola uprawne, które jednak produkują bardzo dużo żywności. Poza tym istnieje tu rozwinięty przemysł spożywczy, korzystający bezpośrednio z tychże upraw. W regionie tym praca w Działdowie związana jest głównie właśnie z rolnictwem. W okresie żniw zapotrzebowanie na pracowników gwałtownie rośnie, stąd nikogo nie dziwi fakt, że pojawiają się tu sezonowi pracownicy z województwa małopolskiego i śląskiego. Te niewielkie pola są skutkiem reformy rolnej. Pozwala to oczywiście intensyfikować rolnictwo. Warmińsko-mazurskie nie jest dotknięte rozwarstwieniem rolniczym tak jak bywa to na południu kraju, gdzie gospodarstwa rolne to nie rzadko kilka hektarów. Tutaj najmniejsze gospodarstwa mają po kilkadziesiąt hektarów ziemi uprawnej.
ZOSTAW KOMENTARZ