Jedna ze znajomych szukała kiedyś pracy. Ale nie zależało jej na jakiejkolwiek, miała stałe zajęcie, całkiem niezłe pieniądze i umowę o pracę, jednak chciała zmienić je na coś, co chciałaby robić i co jednocześnie pozwalałoby jej spokojnie się utrzymać oraz nie wymagałoby konieczności dojazdów do innego miasta, ponieważ musiała codziennie pokonywać około pięćdziesiąt kilometrów a tego miała dosyć, koniecznie chciała zmiany. Mieszkała w bardzo niewielkiej miejscowości, która ma tylko około dwóch tysięcy mieszkańców i początkowo miała wątpliwości czy jej plan się powiedzie. Ale nawet w takiej miejscowości nie było z tym problemu, bardzo szybko znalazła interesującą ja pracę w Kisielicach, ponieważ dokładnie się do tego przygotowała. Napisała bardzo porządny, interesujący list motywacyjny i CV, z którymi wybrała się do tamtejszych firm, w których chciała spróbować. Kilka z nich zainteresowała swoją osobą, została zaproszona na spotkania rekrutacyjne mimo iż firmy te wcale nie szukały w tamtej chwili pracowników, musiałyby stworzyć dla niej nowe miejsca. Ostatecznie dostała decyzję od trzech z nich, że została zaakceptowana i że bardo chętnie dołączą ją do swojego zespołu. Dlatego właśnie nie warto myśleć, że w małych miejscowościach nie ma szans na znalezienie pracy, szansa zawsze jest, wszystko zależy tylko i wyłącznie od tego, jak się do tego przygotujemy i jak bardzo będzie nam na znalezieniu takiej pracy zależało, co w tym kierunku zrobimy, ile poświęcimy czasu i jak bardo zdeterminowani będziemy.
ZOSTAW KOMENTARZ